MOC ATRAKCJI W WAKACYJNY CZAS, czyli obóz języka angielskiego w Piwnicznej – Zdroju

Treść

Pierwsze dni lipca w naszym DWDz były cudownym czasem! Czasem radości, uśmiechu, zabawy i beztroski. Wszystko to za sprawą odbywającego się w terminie 1-9.07.2021r., obozu języka angielskiego.

Tradycyjnie, przyjechały do nas dzieci z województwa małopolskiego – z Nowego Sącza, Muszyny, Tarnowa, Grybowa, Krakowa i okolicznych miejscowości. Byli stali bywalcy, ale też i nowi uczestnicy, którzy świetnie zaaklimatyzowali się w nowym środowisku. Dzieci stworzyły bardzo zgraną grupę, w której na pierwszym miejscu była akceptacja drugiej osoby, koleżeńska postawa i radość ze wspólnego spędzania czasu. A działo się bardzo dużo! :) W tym roku postawiliśmy przede wszystkim na aktywny wypoczynek i rozwijanie kondycji fizycznej. Dzieci każdy dzień zaczynały rozgrzewką na boisku sportowym, by później mogły pełne energii uczestniczyć w zajęciach języka angielskiego. Popołudnia natomiast spędzaliśmy na świeżym powietrzu. Była piesza wycieczka górska na Węgielnik, ognisko ze śpiewem i pieczeniem kiełbasek, zielony kulig szlakiem wód mineralnych oraz pobyt na basenie „Na Radwanowie”, gdzie mogliśmy się ochłodzić w upalny dzień. Największą jednak atrakcją okazały się zajęcia w „Rowerowej Dolinie”! Pod czujnym okiem pana Michała i wcześniejszym przeszkoleniu, dzieci uczyły się manewrów na rowerze na pumptrack’u. Adrenalina i ciekawość nowego sprawiły, że dzieci były zachwycone! Pan Michał zaprosił nas również do strefy aktywności wodnej na Radwanowie, gdzie uczyliśmy się ślizgu na desce. Było rewelacyjnie!

Zorganizowaliśmy podczas trwania obozu dwie wycieczki autokarowe. Pierwsza z nich była do Krynicy – Zdroju i Muszyny. Spacerowaliśmy ścieżką w koronach drzew, podziwialiśmy piękną panoramę Beskidu Sądeckiego i Beskidu Niskiego, zdobywaliśmy wiedzę o otaczającej przyrodzie i jej walorach zdrowotnych. Na Zapopradziu w Muszynie zachwycaliśmy się Ogrodami Zmysłów i odwiedziliśmy mini – zoo. Druga wycieczka dostarczyła dzieciom wiele rozrywki! W Labilandzie w Skrudzinie mogły zjeżdżać na tyrolce, wspinać się na ściance wspinaczkowej, poszukiwać skarbów za pomocą wykrywacza, zagrać w nożne kręgle i wiele, wiele innych. Nasi obozowicze świetnie poradzili sobie z rozwiązaniem zagadek i nikt nie został w labiryncie :) Radości było co niemiara!  Po intensywnym popołudniu udaliśmy się na Bobrowisko w Starym Sączu, gdzie wyciszyliśmy się poszukując bobrów i napawając się pięknem otaczającej nas przyrody.

Dni mijały szybko i były po brzegi wypełnione atrakcjami! Wieczorami tańczyliśmy, śpiewaliśmy i uczestniczyliśmy w wielu konkursach. Była „Familiada”, „Gra słów”, a „Fortuna kołem się toczyła”. Dzieci bardzo chętnie brały udział w zajęciach. Zmagały się w turnieju „Czas goni nas” i w „Obliczach górskiej przyrody”. Wiedza i chęci dzieci były godne podziwu. Dziewczynki dodatkowo wzięły udział w zajęciach z rękodzieła, podczas których stworzyły pamiątkowe bransoletki z jeansu.

Czas płynął nieubłaganie … w ostatni wieczór odbyło się spotkanie pożegnalne, na którym Pani Dyrektor wręczyła dzieciom dyplomy i upominki. Bawiliśmy się podczas obozu wspaniale! Chcielibyśmy, aby trwał jeszcze dłużej! Nastał jednak dzień pożegnania … dzieci z prawdziwym wzruszeniem żegnały się z przyjaciółmi. Były łzy, ale też radość z poznania nowych osób i spędzenia wspólnego czasu. I wielka nadzieja …. nadzieja, że za rok spotkamy się znów!